ECO-CHOINKI W ZGODZIE Z MATKĄ NATURĄ – ROZMOWA Z PAULINĄ KOPYŚ, POMYSŁODAWCZYNIĄ ECOFERIAE.PL

szyszkiPlastik, czy wycinka?

Co roku, w imię bożonarodzeniowej tradycji wybieramy mniejsze zło. Albo plastikowe drapaki, albo wycinka żywych drzewek. Sztuczne choinki dopiero po wielu latach używania są w stanie zasłużyć sobie na miano bardziej ekologicznego zamiennika żywych odpowiedników. Pytanie, kto był w stanie przez tyle czasu używać jednej i tej samej choinki? Czy po 5 latach nie przypominała bardziej stracha na wróble?

A żywe choinki? Rocznie wycina się 6 milionów drzewek w samej tylko Polsce. Zobaczmy, jak to wygląda w praktyce. 60-letnia sosna wytwarza tlen dla 3 osób w ciągu dnia. O ile ma szansę dorosnąć, a nie skończyć w naszym pokoju obłożona świecidełkami, a potem na śmietniku. Drzewko potrzebuje od 7 do 10 lat, aby uzyskać wysokość 150 cm…

Trzecia, drewniana opcja na lata?

ecoFeriae – to choinki drewniane, wystylizowane, na wskroś ekologiczne.

Do ich wytworzenia użyto drewna z ekologicznej uprawy. Z jednego dorosłego drzewa powstaje aż 40 drzewek ecoFeriae. Olejowane – nieszkodliwe dla alergików, zabezpieczone… mogą przetrwać dziesiątki lat. Są także pakowane w ekologiczne pudełka. Po Świętach choinkę ecoFeriae szybko i sprawnie się składa, zajmuje niewiele miejsca.

choinkaInspiracja dzięki covidowi?

“Mam trójkę dzieci, epidemia zamknęła mnie z nimi w domu. Lekcje, prace domowe, praca na dyrektorskim, wymagającym stanowisku w firmie IT. Wiedziałam, że muszę mądrze wybrać… Chciałam zostać w domu, ale nicnierobienie to nie dla mnie! Wyjechaliśmy na działkę, łono natury, wokół przyroda, lasy. Któregoś wieczora przeglądałam z dziećmi rodzinne albumy i co roku na świątecznym zdjęciu widziałam inną choinkę… Co się stało z nimi wszystkimi? Gdzie choinka z 2012 roku, a ta z 2017? Gdzie skończyły? Nie ukrywam, mam manualne zdolności, zaczęłam szkicować, coś zatrybiło. I tak powstał prototyp choinki ecoFeriae. Nazwę wymyślił mąż” – opowiada Paulina Kopyś.

Jak to się dobrze składa…

ecoFeriae składa się z drewnianych klocków o różnej wielkości. Aby mieć gotowe drzewko… wystarczy 7 minut. Tyle zajęło 6-letniemu synowi Pauliny ułożenie dwumetrowej choinki. Każde drzewko jest ręcznie wykańczane. Jest każde wyjątkowe, ponieważ posiada wygrawerowany unikalny numer.

“Święta to klimat i… zapach. W naszym sklepiku można zakupić ekologiczny olejek o zapachu lasu, a także ledowe, energooszczędne lampki choinkowe. Wszystko po to, aby nic ze świątecznej otoczki nas nie ominęło” – mówi Paulina Kopyś.

świętaFirma, nowe kontrakty, atesty. I pomysły. W skład oferty wchodzą 2 rozmiary drzewek 205 i 151 cm, a także opcja wypożyczenia ecoFeriae na czas świąteczny.

“To dopiero początek” – zapewnia pomysłodawczyni – “Jak się okazało, jesteśmy bardzo kreatywną rodziną, mamy wiele pomysłów na rozwój, a Matka Natura sama podsuwa inspiracje. To wspaniałe uczucie, świadomość, że moje działanie ma realny wpływ na środowisko, aż chce się pracować”. – dodaje.

Więcej informacji: www.ecoferiae.pl

GIPARA FITNESS ORGANIZATOREM OGÓLNOPOLSKIEJ AKCJI WYMIANY MAT W SIŁOWNIACH NA EKOLOGICZNE  – „SWEET TASTE NO WASTE”

gipara

 

Pierwsza na świecie mata treningowa z trzciny cukrowej

Wykonana w 86% z trzciny cukrowej i nadająca się w 100% do recyklingu profesjonalna mata treningowa ERGO-ECOTM to nowość w ofercie Gipara Fitness. Została wyprodukowana z innowacyjnej pianki GREEN EVA™ powstałej z certyfikowanych upraw trzciny cukrowej w środkowo-południowej Brazylii. Bilans emisji dwutlenku węgla do atmosfery całego procesu produkcji ERGO-ECO™ jest ujemny.

W 1950 r. na świecie produkowano ok. 2 mln ton plastiku rocznie, a w 2017 r. już 347 mln ton. Eksperci Międzynarodowego Stowarzyszenia Odpadów Sztucznych prognozują, że jeśli nie podejmiemy żadnych radykalnych działań, roczna produkcja tworzyw sztucznych w 2040 r.  przekroczy 600 mln ton. W praktyce oznacza to, że ziemia utonie w plastikowych śmieciach. Dlatego tak ważne jest wdrażanie wszelkich możliwych rozwiązań ograniczających zużycie plastiku, we wszystkich aspektach życia.

Trzcina cukrowa zamiast plastiku

Giparara Fitness, wzorem światowych marek obuwniczych, które w swoich ofertach mają już kolekcje z podeszwami zrobionymi z pianki GREEN EVA™, wprowadza do oferty w pełni ekologiczną matę treningową. Mata ERGO-ECOTM może z powodzeniem zastąpić dotychczas używane maty produkowane najczęściej z tworzyw sztucznych typu EVA i PCV, zatruwających środowisko, bez możliwości ich ponownego wykorzystania – czyli recyklingu. Nowa mata powstała z myślą o klubach sportowych, siłowniach i ćwiczących, którzy chcą aktywnie zaangażować się w minimalizację negatywnego wpływu na środowisko naturalne.

0,84 m2 eko maty

ERGO-ECOTM , jak na ekologiczną matę przystało, jest… zielona. Jest także lekka, trwała, bezzapachowa i łatwo ją utrzymać w czystości, co ma szczególne znaczenie w dobie koronawirusa. Kompaktowe wymiary (długość – 140 cm, szerokość – 60 cm i grubość 10 mm), liczne przetłoczenia i ergonomiczny kształt zapewniają doskonałą amortyzację i przyczepność do podłoża, co znacząco ułatwia trening. Ponadto dzięki specjalnemu otworowi można ją łatwo i bezpiecznie przechowywać. Produkt do kupienia w internetowym sklepie Gipara Fitness w cenie 244,99 złotych.

Mata ERGO-ECOTM zdobyła pierwszą nagrodę w jednym z najbardziej prestiżowych konkursów branży fitness FIBO INNOVATION & TREND AWARD 2020, w kategorii “Ekologia i zrównoważony rozwój”.

”W pełni ekologiczna mata do ćwiczeń to element rewolucji na rynku fitness w Polsce, którą zapoczątkowaliśmy i sukcesywnie realizuje. Budowanie oferty w oparciu o rozwiązania przyjazne dla planety to dla nas priorytet. Dlatego już dziś w wielu siłowniach widzimy ćwiączych w naszych ubraniach produkowanych z butelek PET ludzi czy urządzenia cardio z linii ECO-POWRTM, w których energiach kinetyczna generowana przez ćwiczących jest zamieniana na energię elektryczną – powiedział Arkadiusz Paszun, prezes IMG SA, właściciela marki Gipara Fitness.

Ogólnopolska akcja wymiany mat w siłowniach na ekologiczne

Wraz z wprowadzeniem nowego produktu na rynek Gipara Fitness zaprasza kluby fitness
i siłownie do ogólnopolskiego programu „Sweet taste – no waste”, w ramach którego zachęca do wymiany starych mat z tworzywa sztucznego, na nowe ekologiczne. Mechanizm akcji jest prosty – przy zakupie 30 mat treningowych  ERGO-ECOTM, Gipara Fitness odbiera stare maty, rozdrabnia je i używa jako wypełnienia do kompletu puf wypoczynkowych, które trafią 
z powrotem jako prezent do klubu. Zaprojektowane przez Gipara Fitness na potrzeby tej akcji pufy – jedno duże poduszkowe siedzisko i mniejsze okrągłe – doskonale sprawdzą się jako wyposażenie strefy relaksu w siłowaniach.

Patronat nad akcją „Sweet taste – no waste” objęła fundacja Eco4Life, wspierająca rozwój techniki i innowacyjności w zakresie działań proekologicznych, a także wdrażająca oraz udostępniająca nowe rozwiązania służące ekologii. Akcja potrwa do 30 września 2020 roku, więcej informacji o projekcie – tutaj.

Mata ERGO-ECOTM to nowa jakość akcesoriów sportowych, które poza tym, że wzorowo spełniają wszystkie swoje funkcje, są przyjazne dla środowiska.

akcja wymiany mat
NEWSLETTERERGOECORYSUNKOWY kopia Obszarroboczy

Fundacja Chaber Polski – Kapliczki przydrożne

Kapliczka 1430r

Konkurs „Kapliczki Przydrożne”

„W Różańcu Róża Ukryta Rozkwita” – pod takim hasłem Fundacja Chaber Polski ogłosiła IV edycję konkursu fotograficznego na najciekawsze zdjęcia kapliczek, figur i krzyży przydrożnych.

www.przydroznekapliczki.pl

Konkurs organizowany jest wsparciu Warszawskiego Muzeum Archidiecezjalnego, Warszawskiej Kurii Metropolitarnej oraz pod patronatem medialnym Katolickiej Agencji Informacyjnej.

Fundacja Chaber Polski podjęła tę inicjatywę, aby ocalić od zapomnienia i pokazać szczególny urok niewielkich, rozproszonych obiektów religijnych, dzieł zazwyczaj bezimiennych autorów, związanych z intencjami osobistymi lub historią narodową.
Przez lata bywały one miejscami codziennej modlitwy, westchnień i drogowskazami. W różnych regionach mają swoje niezwykle interesujące zabarwienie folklorystyczne.
Konkurs ma prowadzić do tego, aby docenić je, pokazać na fotografiach i tym sposobem uhonorować.
W finale zdjęcia umieszczone będą na interaktywnej mapie Konkursu, a najciekawsze, wybrane przez Kapitułę Konkursu, zostaną nagrodzone. Prace opatrzone krótką historią będą ilustrowały specjalny Kalendarz ścienny na rok 2021.
Uczestnicy, zgodnie z regulaminem, przesyłają wykonane przez siebie fotografie i zebrane informacje do Fundacji Chaber Polski. Na www.przydroznekapliczki.pl

W ten sposób powstaje interaktywna mapa kapliczek – po kliknięciu w lokalizację ukaże się fotografia kapliczki, krzyża czy figury, krótka informacja o nich, a całość utworzy „kapliczkowy” szlak turystyczny.

Termin zgłaszania prac: od 15kwietnia do 15 września 2020 roku .
Uroczysta Gala Finałowa przewidywana jest na listopad 2020 w Warszawskim Muzeum Archidiecezjalnym .

Pomysłodawczynią konkursu jest dziennikarka Marlena Wilbik, prezes Fundacji Chaber Polski, propagatorka tradycji i kultury kresów, jak również autorka siedmiu unikatowych na skalę światową tomików fraszek , a co za tym idzie realizatorka kocepcji konkursu na fraszkę dla młodzieży i seniorów Piękno naszego języka w codzienności umyka.

Na fotografii jedna z najstarszych kapliczek w Polsce z 1430 roku, znajdująca się w puszczy Iłżeckiej, ufundowana przez Zbigniewa Oleśnickiego.
Zgłoszona do Konkursu przez Pana Romana Jagodę uczestnika od pierwszej edycji Konkursu.

www.chaber-polski.pl

Trwają prace nad utworzeniem Bazy Danych o Odpadach (BDO). Niestety, są to wciąż prace przygotowawcze i administracyjne, które odsuwają w czasie praktyczne funkcjonowanie bazy. Ma być ona uruchomiona w 2020 roku, jednak do końca 2020 będą obowiązywały dotychczasowe przepisy ewidencyjne. Oznacza to, że przez najbliższych kilka lat nadal będziemy mieli do czynienia z papierową rozproszoną sprawozdawczością, co doprowadzi do braku możliwości wyciągania wniosków z zawartości BDO.

Jak bardzo taki stan przepływu informacji jest niekorzystny świadczą płonące magazyny odpadów. Gospodarczy Gabinet Cieni BCC proponował (https://www.bcc.org.pl/opinie_ekspertow/system-zarzadzania-odpadami-w-polsce-rekomendacja-gabinetu-cieni-bcc-dla-rzadu/), aby najpóźniej do końca bieżącego roku poszerzyć zasięg istniejącego już, elektronicznego systemu baz danych odpadowych z 9 o 16 województw z włączeniem wszystkich gmin w kraju. Braki ewidencyjne stwarzają okazję do działań przestępczych, między innymi podpalania odpadów. Brak danych, to po prostu brak możliwości zarządzania.

Z jednej strony, BCC z zadowoleniem przyjmuje zrozumienie przez Ministra Środowiska, iż ewidencja odpadów prowadzona w wersji elektronicznej jest kluczem do wypełniania celu jaki stawiany jest przed Bazą Danych o Odpadach. Z technicznego i technologicznego punktu widzenia zrozumiałym jest rozłożenie w czasie prac nad wytworzeniem pozostałych modułów BDO. Z drugiej strony, z opiniowanego projektu zmian w ustawie, wyciągamy następujące wnioski i przedstawiamy rekomendacje:

  1. BDO nie będzie działać od 1 stycznia 2020 roku jak deklarowano wielokrotnie podczas prac nad nowelizacją ustawy o odpadach w 2017 roku. W związku z zawartymi przepisami przejściowymi i przesunięciami środków finansowych sądzić należy iż pełnej funkcjonalności BDO spodziewać należy się około 2023-2025 roku. Jest to niepokojąca informacja, ponieważ przez najbliższe kilka lat dane o odpadach będą dalej danymi deklaratywnymi.
  2. BCC popiera pomysł likwidacji często nieaktualnych i nieprzystających do rzeczywistości wzorów sprawozdań. Sygnalizujemy jednak, że określone w projekcie ustawy zakresy informacji o charakterze sprawozdawczym są zbyt ogólne. Popierając słuszną ideę zebrania wymogów sprawozdawczych z zakresu gospodarowania odpadami w jednym akcie prawnym, proponujemy opracowanie załączników do ustawy w postaci wzorów poszczególnych sprawozdań. Pozostawienie jedynie ogólnych zapisów co do zawartości formularzy w BDO spowoduje liczne problemy interpretacyjne, a na poziomie technicznej produkcji modułu BDO doprowadzi do nieporozumień na linii zlecający-wykonawca. Powodem tych nieporozumień będzie oczekiwanie przez zlecającego (MŚ) walidacji i współpracy poszczególnych elementów systemu.Z punktu widzenia wykonawcy będzie się on trzymał zapisów ustawowych, które pozwalają na umieszczenie chociażby pól edytowalnych, w których można wpisać dane w różnych formatach. W celu uniknięcia przyszłych rozczarowań proponujemy opracowanie logicznego ciągu sprawozdawczego wraz z opisem formatu przekazywanych/raportowanych z ewidencji w BDO danych oraz schematem powiązań z ewidencją odpadów. Mając świadomość, że rozwiązania takie wymagają nakładu pracy, rekomendujemy ustanowienie kompetencji dla Ministra Środowiska w porozumieniu z Ministrem Cyfryzacji do wydania rozporządzenia określającego wzór sprawozdań odpadowych implementowalnych do systemów informatycznych.
  3. W art. 1 pkt 9 ust. d dotyczącym zawartości Karty Przekazania Odpadów Komunalnych proponujemy dodać informacje o masie przekazywanych odpadów.
  4. W art. 2 dotyczącym zakresu sprawozdań z gospodarowania odpadami komunalnymi proponujemy:
    – dodać zapisy upoważniające punkt skupu odpadów komunalnych do legitymowania dostawcy odpadów, w celu wykazania źródła pochodzenia odpadów (z której gminy). Art. 9nb obecnie obowiązującej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nie ma nadal wzoru sprawozdania, co spowoduje, że dane przekazywane gminom za rok 2018 będą fikcją!- do zakresu sprawozdania odbierającego odpady oraz sprawozdania gminy proponujemy dodać zakres danych niezbędnych do wyliczenia poziomu ograniczenia składowania odpadów ulegających biodegradacji. Rozporządzenie Ministra Środowiska z 15 grudnia 2017 r. w sprawie poziomów ograniczenia składowania masy odpadów komunalnych ulegających biodegradacji zawiera wzory, wymagające podstawienia danych, co do których przetwarzający i odbierający odpady nie mają obowiązku przekazania ich gminom.- uregulować kwestię stanów magazynowych dla odpadów komunalnych. W obecnie obowiązującym układzie sprawozdawczym powszechnym jest wskazywanie procesu R13 (magazynowanie). W projektowanych zmianach brakuje wskazania na te kwestie.

Business Centre Club przekazał opinię do projektu rozporządzenia ministra środowiska w sprawie szczegółowych wymagań dla magazynowania odpadów. Konieczność wydania nowego rozporządzenia, wynika z potrzeby ustanowienia szczegółowych wymagań dla magazynowania odpadów, w związku z nasilającym się w ostatnim czasie zjawiskiem nielegalnego gospodarowania odpadami w szczególności gospodarowania odpadami w sposób naruszający prawomocne zezwolenia na zbieranie lub na przetwarzanie odpadów. Niektóre z tych nielegalnych działań w zakresie gospodarowania odpadami powiązane były z występowaniem pożarów miejsc magazynowania lub składowania odpadów.

W wielu przypadkach pożary miejsc magazynowania odpadów spowodowane były niewłaściwym magazynowaniem odpadów, w szczególności nieprawidłowym zabezpieczeniem miejsc magazynowania przed dostępem osób nieupoważnionych, nieprawidłowym zabezpieczeniem przed rozprzestrzenianiem się zanieczyszczeń znajdujących się w odpadach. Rekomendowanym przez ustawodawcę rozwiązaniem jest określenie wymagań dla miejsc magazynowania odpadów oraz sposobu ich magazynowania. Oczekiwany efekt to znaczące ograniczenie liczby przypadków zaprzestania prowadzenia działalności w zakresie gospodarowania odpadami w celu uniknięcia skutków finansowych związanych z zagospodarowaniem zgromadzonych w czasie działalności odpadów oraz konieczności likwidacji skutków zanieczyszczenia wód oraz gleby z tego powodu.

Zdaniem BCC, niewątpliwie uregulowanie kwestii magazynowania odpadów jest oczekiwanym i potrzebnym działaniem, zwłaszcza w kontekście potrzeby określania maksymalnej i największej masy poszczególnych rodzajów odpadów. Niepokój budzi jednak potrzeba magazynowania odpadów biodegradowalnych w zamkniętych pomieszczeniach. Takie pomieszczenia muszą być w praktyce wyposażone w wentylację, która jeśli nie będzie połączona z instalacją do przetwarzania tego typu odpadów (np. fermentacja) będzie stanowiła istotny koszt magazynowania.

BCC proponuje rozważyć dodanie zapisu mówiącego o lokalizacji miejsca magazynowania np. względem obszarów zamieszkałych. Funkcjonujące kompostownie pryzmowe w żaden sposób nie są zdelegalizowane, a odpady umieszczone obok przed usypaniem pryzmy nie będą musiały być zmagazynowane w zamkniętym pomieszczeniu.

W odniesieniu do bioodpadów, pomimo dobrych intencji, regulacje wydają się zbyt restrykcyjne. W przypadku opon, tworzyw sztucznych, odpady te są zbierane u wytwórców bez zabezpieczenia przed czynnikami atmosferycznymi, stąd obligatoryjność ich chronienia zwłaszcza przed światłem wydaje się także zbyt daleko idąca.

prozon

 

Fundacja Ochrony Klimatu PROZON

 

„PROZON Fundacja Ochrony Klimatu jest organizacją pozarządową zajmującą się zagadnieniami ochrony klimatu i stratosferycznej warstwy ozonowej. Nasze cele osiągamy wspierając działania ograniczające zużycie i emisję czynników chłodniczych i innych substancji niszczących ozon oraz wpływających na zmiany klimatu (tzw. freonów oraz halonów i F-gazów). Naszym zadaniem jest kształtowanie świadomości ekologicznej oraz upowszechnianie dobrych praktyk wśród użytkowników tych substancji.”

www.prozon.org.pl

WCIĄŻ ZBYT DUŻO WĘGLA W NASZYCH DOMACH

węgiel w domachGłównym źródłem smogu w Polsce są gospodarstwa domowe. Według badań Głównego Urzędu Statystycznego do ogrzewania domów wciąż wykorzystujemy głównie węgiel kamienny – co jest wyjątkiem w Unii Europejskiej. – Niestety problemy regulacyjne i techniczne blokują szersze wykorzystanie ciepła z sieci – zauważa w „Rzeczpospolitej” dr Leszek Juchniewicz, główny ekonomista i ekspert ds. energetyki Pracodawców RP.
W sumie węgiel kamienny wykorzystuje 45,5 proc. gospodarstw domowych. W porównaniu z 2015 r. (GUS prowadzi tego typu badania raz na trzy lata) to wyraźny spadek (o ok. 3,5 pkt proc.), a w porównaniu z 2009 r. – o 4,6 pkt proc. – To wciąż bardzo wysoki poziom. Spalanie węgla w domach Polaków spada zbyt wolno – ocenia Juchniewicz.

Niepokojącym sygnałem jest też brak zmian, jeśli chodzi o poziom wykorzystania ciepła z sieci. W 2018 r. nieco ponad 40 proc. gospodarstw domowych deklarowało, że ogrzewa mieszkania „ciepłem miejskim’, podobnie było też w 2009 r. Rośnie za to zużycie gazu ziemnego.
– Tak zwane „kopciuchy” owszem znikają, ale dopiero od 2018 r. zostały wprowadzone przepisy nakazujące zakup pieców klasy 5. Wcześniej na rynku „hulały’ urządzenia zasypowe, utrwalające poziom użycia węgla czy paliwa jeszcze gorszej jakości. Powód był prozaiczny – takie piece są 3-4 razy tańsze niż te 5. generacji – wyjaśnia Juchniewicz.
W jakim kierunku powinien iść system ogrzewania w Polsce? – Ciekawym źródłem jest na pewno energia elektryczna – ocenia Juchniewicz. – Niestety w Polsce prąd jest produkowany głównie zwęgla, więc z punktu widzenia wyzwań klimatycznych to duży problem – zauważa.
– Zanim nastąpi przełom w źródłach ciepła, należałoby duży nacisk położyć na termomodernizację budynków, tak by ciepło nam po prostu nie uciekało – dodaje ekspert Pracodawców RP.

Nurtują cie pytania? Skontaktuj się z nami…